
Nagła eksplozja wstrząsnęła sercem Erywania we wczesne wtorkowe popołudnie, zamieniając zwyczajny dzień w scenę strachu i napięcia. Bilans zdarzenia jest poważny: trzy osoby zostały ranne, w tym jedna w stanie krytycznym, która trafiła pilnie na oddział intensywnej terapii. Pozostałe dwie osoby odniosły lżejsze obrażenia – jedna w średnim stanie, a druga została poddana rutynowym badaniom.

Samochód eksplodował w centrum miasta, są ranni
Ruch sparaliżowany, służby w akcji. Do wybuchu doszło tuż przed godziną 15:00, obejmując kilka pojazdów i siejąc panikę wśród kierowców oraz przechodniów. Natychmiast rozdzwoniły się telefony alarmowe, a na miejsce przybyły karetki pogotowia i policja, by zabezpieczyć teren i udzielić pomocy poszkodowanym. Dopiero później potwierdzono, że do incydentu doszło w Armenii, na ulicy Amiryan – jednej z głównych i najbardziej ruchliwych arterii stolicy.
Według wstępnych ustaleń źródłem eksplozja nastąpiła w minivanie marki Toyota, który przejeżdżał akurat przez ten rejon. Siła wybuchu uszkodziła trzy zaparkowane auta oraz autobus linii 58, stojący przy pobliskiej wiacie. Wśród poszkodowanych znaleźli się również pasażerowie autobusu. Informacje te potwierdził rzecznik Yerevan Bus, Gegham Asatryan, dodając, że do detonacji doszło na pasie jezdni naprzeciwko pojazdu komunikacji miejskiej.
Przeczytaj także: Tragedia w restauracji podczas obiadu: co najmniej 22 ofiary śmiertelne, rannych przewieziono do szpitali

„Jedna z ofiar jest w stanie ciężkim i została przewieziona na oddział intensywnej terapii” – potwierdziło w komunikacie Ministerstwo Zdrowia Armenii. Pozostałe dwie osoby ranne zostały ocenione odpowiednio jako w stanie umiarkowanym i dobrym. Jak przekazały służby, do zdarzenia doszło o godzinie 14:43 czasu lokalnego – poinformował rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Narek Sargsyan cytownay przez lokalne media.
Przeczytaj również: Tragedia na wakacjach: autobus z turystami runął w przepaść, 15 osób nie żyje, 16 zostało rannych, w tym dzieci


Na miejsce przybyły zespoły ratunkowe oraz specjaliści, których zadaniem jest ustalenie przyczyn wybuchu. Charakter eksplozji pozostaje na razie nieznany i jest przedmiotem śledztwa. Władze nie wykluczają żadnej hipotezy i prowadzą działania, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia w jednym z najbardziej uczęszczanych rejonów stolicy.