Kolejny skok na muzeum we Francji, obrabowano muzeum Diderota – Jak wynika z komunikatu prasowego miasta przesłanego w środę do Agence France-Presse, w poniedziałek 20 października, niecałe dwadzieścia cztery godziny po spektakularnym włamaniu do Luwru, złodzieje ukradli z muzeum w Langres bardzo cenne złote i srebrne monety.
Kolejny skok na muzeum we Francji, obrabowano muzeum Diderota
Jak informuje Le Figaro, po kradzieży w Luwrze celem złodziei stała się również Maison des Lumières Denis Diderot w Langres (departament Haute-Marne). W nocy z niedzieli na poniedziałek do muzeum włamali się profesjonalni włamywacze, którzy wynieśli część zbiorów o ogromnej wartości historycznej.
W poniedziałkowy poranek funkcjonariusze miejscy odkryli skutki włamania: drzwi wejściowe zostały wyważone, jedna z gablot – rozbita. Część skarbu muzeum zniknęła. Wśród skradzionych eksponatów znajduje się kolekcja złotych i srebrnych monet, odkryta w 2011 roku podczas prac renowacyjnych zabytkowego budynku Hôtel du Breuil, w którym mieści się muzeum poświęcone filozofowi Denisowi Diderotowi.
Przeczytaj także: Kradzież w Luwrze: Nowe aresztowania w Paryżu
Jak podaje France 3, włamanie było dokładnie zaplanowaną akcją, prawdopodobnie zainspirowaną niedawną kradzieżą w Luwrze, gdzie zaginęły klejnoty Korony Francuskiej. Policja i dyrekcja muzeum natychmiast podjęły działania, rozpoczynając szczegółowe śledztwo. Obiekt został zamknięty do odwołania i będzie strzeżony przez prywatną ochronę w godzinach nocnych.
Według francuskich mediów, jest to kolejny przypadek z serii włamań do muzeów we Francji. Zaledwie kilka tygodni temu skradziono złoto z Muzeum Historii Naturalnej w Paryżu (Muséum national d’Histoire naturelle. W Barcelonie aresztowano kobietę, która próbowała sprzedać część łupu. W ostatnim czasie celem złodziei stało się także Muzeum Narodowe Adrien Dubouché w Limoges. Skradziono z niego eksponaty o wartości wielu milionów euro. Niestety do dziś nie zostały odzyskane.