Przejdź do treści
Home » Koniec ze zdjęciami w słynnym miasteczku we Włoszech. Władze wprowadzają surowy zakaz

Koniec ze zdjęciami w słynnym miasteczku we Włoszech. Władze wprowadzają surowy zakaz

Tagi:

Koniec ze zdjęciami w słynnym miasteczku we Włoszech – W jednym z najbardziej znanych włoskich kurortów władze właśnie ogłosiły zakaz, który zaskoczył turystów. Od teraz za popularną wakacyjną czynność można tam dostać słony mandat. Z powodu szału na pocztówkowe zdjęcia z tego bajkowego miejsca omal nie doszło tam do tragedii.

Koniec ze zdjęciami w słynnym miasteczku we Włoszech

Liguria, a szczególnie region Cinque Terre, od lat uchodzi za jeden z najpiękniejszych zakątków Włoch. Kolorowe domki zawieszone na stromych klifach, wąskie ścieżki z widokiem na Morze Liguryjskie i romantyczne zatoki przyciągają turystów z całego świata. To miejsce, które wielu pragnie zobaczyć chociaż raz w życiu — i uwiecznić na zdjęciu. Czasem jednak pogoń za idealnym kadrem kończy się dramatycznie.

Pewna 22-letnia turystka z północy Włoch, odwiedzająca miejscowość Vernazza w Cinque Terre, chciała jedynie uchwycić idealny kadr nad wzburzonym morzem. Nie zraziła jej ani czerwona flaga, ani wyraźne tablice ostrzegawcze, ani nawet lina odgradzająca niebezpieczny obszar. Gdy stanęła na pomoście, potężna fala wciągnęła ją do wody.
Przeczytaj również: Ten kraj oddaje pieniądze wydane na wakacjach – to hit wśród podróżników

Na szczęście sytuację zauważył kelner z pobliskiej restauracji. Bez chwili wahania rzucił się na pomoc. Dołączyło do niego kilku mieszkańców. Dzięki szybkiej reakcji i resuscytacji jeszcze przed przyjazdem ratowników, udało się przywrócić jej funkcje życiowe. Trafiła do szpitala. Jednak to cud, że ani jej, ani ratującym ją osobom nic się nie stało.

Po tym zdarzeniu lokalne władze postanowiły działać zdecydowanie. Wprowadzono zakaz robienia selfie w najbardziej ryzykownych punktach miejscowości — m.in. na klifach, pomostach i trasach zlokalizowanych tuż nad przepaściami.

— Ostrzegamy od dawna, ale turyści lekceważą czerwone flagi i tablice — mówi burmistrz Marco Fanelli. — Teraz nie będzie już tylko ostrzeżeń. Za złamanie zakazu przewidziane są mandaty – informuje dziennik „Corriere Torino”.
Przeczytaj także: Włochy: Turysta zginął na oczach narzeczonej po upadku z klifu w słynnym punkcie panoramicznym

Inne miasta podejmują podobne działania

Po nagłośnieniu sprawy także inne miasteczka regionu, w tym Monterosso i Riomaggiore, zaczęły rozważać wprowadzenie podobnych środków. „Turystyka bezmyślna” — jak określają ją lokalni urzędnicy — stała się poważnym zagrożeniem nie tylko dla odwiedzających, ale i dla ratowników, którzy muszą interweniować w skrajnie trudnych warunkach.
Mieszkańcy apelują, by młodzi ludzie, którzy pomogli uratować turystkę, otrzymali oficjalne wyróżnienie. Ale najważniejsze, by podobne sytuacje więcej się nie powtórzyły.