
Miasto Hum w Chorwacji – miejsce, które warto zobaczyć– W czasach, gdy wszystko musi być większe, szybsze i bardziej nowoczesne, są jeszcze miejsca, które skutecznie opierają się tej globalnej tendencji. Jednym z nich jest Hum – najmniejsze miasto świata, wpisane do Księgi Rekordów Guinnessa. Mimo że liczy zaledwie około 30 mieszkańców i mierzy nieco ponad 100 metrów długości, zachwyca historią, architekturą i atmosferą, jakiej nie znajdzie się w żadnej metropolii. I chociaż można je ogarnąć wzrokiem w kilka sekund, Hum na długo zostaje w pamięci.

Hum znajduje się w regionie Istria, niedaleko miasta Buzet (Pinguente). Już samo wejście do miasta robi wrażenie – starożytny brązowy portal z kołatką, który przerywa średniowieczne mury obronne. Jest to jedyne wejście do miasta. Wewnątrz Hum znajduje się wszystko, czego potrzeba do stworzenia unikalnego klimatu: dwie romańskie świątynie (kościół św. Hieronima i kościół św. Jakuba z dzwonnicą), dwa brukowane zaułki, muzeum miejskie, cmentarz i kilka domów. To wystarczy, by zachwycić odwiedzających.
Miasto Hum w Chorwacji – co warto zobaczyć?
Miłośnicy sztuki i historii będą zachwyceni. Średniowieczne mury nadal otaczają miasto, a wewnątrz nich znajdują się bezcenne freski, niektóre nawet z XII wieku, zdobiące kaplicę św. Hieronima. Z miasta rozpoczyna się również słynna Aleja Głagolicy – 7-kilometrowa ścieżka prowadząca do miejscowości Roč (Rozzo), ozdobiona dziesięcioma kamiennymi rzeźbami z literami alfabetu głagolickiego, który był używany aż do XX wieku.
Hum przyciąga także wielbicieli pieszych wędrówek. Górzyste otoczenie miasta oferuje malownicze szlaki, idealne do trekkingu, fotografii, a także dla tych, którzy szukają ciszy i kontaktu z naturą. To prawdziwy raj dla artystów i osób pragnących uciec od miejskiego zgiełku.
Przeczytaj także: To jest najpopularniejsze miejsce na wakacje w Chorwacji – hit sezonu 2025
Tradycyjna chorwcka biska
Biska to wyjątkowy likier ziołowy na bazie winogron, czterech rodzajów ziół i liści jemioły białej, przygotowywany według starożytnej, pilnie strzeżonej receptury. Legenda głosi, że receptura pochodzi jeszcze z czasów Celtów, a do Hum trafiła dzięki zielarzowi i kapłanowi Josipowi Vidalowi. Jedno jest pewne – autentyczną biskę można spróbować tylko w tutejszej gospodzie.