Przejdź do treści
Home » Potworna tragedia na budowie hotelu w centrum stolicy: Zawalił się strop, są ranni i zaginieni. Ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków

Potworna tragedia na budowie hotelu w centrum stolicy: Zawalił się strop, są ranni i zaginieni. Ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków

Tagi:
Potworna tragedia na budowie hotelu w centrum stolicy

Potworna tragedia na budowie hotelu w centrum stolicy: To prawdziwy dramat. Podczas prac na budowie nowego hotelu w Madrycie nagle zawalił się strop. Część robotników została ranna, a kilku wciąż uznaje się za zaginionych. Strażacy i ratownicy prowadzą akcję poszukiwawczo-ratunkową w gruzowisku, walcząc o każdą minutę. Do tragedii doszło dzisiaj około godziny 13:00 przy Calle de las Hileras, nieopodal Opery w hiszpańskiej stolicy. Służby potwierdziły, że cztery osoby są poszukiwane, a co najmniej trzy zostały ranne.

Potworna tragedia na budowie hotelu w centrum stolicy

Zakrojona na szeroką skalę akcja ratunkowa w centrum Madrytu

Ratownicy błyskawicznie pojawili się na miejscu tragedii, a teren został całkowicie odgrodzony. Ponad 50 strażaków, wspieranych przez psy ratownicze i drony, przeszukuje gruzowisko w poszukiwaniu zaginionych. Trzech robotników udało się wydostać z ruin żywych, czterech pozostałych prawdopodobnie wciąż znajduje się pod zwałami betonu i stali. Jeden z rannych trafił do szpitala ze złamaną nogą, pozostali doznali lekkich obrażeń.

Budynek z 1965 roku był w trakcie przebudowy na czterogwiazdkowy hotel. Według świadków kolejne stropy zawalały się jeden po drugim – od najwyższych pięter aż po piwnice. Choć wnętrze budynku zostało poważnie zniszczone, fasada częściowo przetrwała, co znacznie utrudnia pracę ekip ratunkowych. Wiceburmistrz Madrytu, Inmaculada Sanz, potwierdziła, że doszło do poważnego załamania struktury wewnętrznej, a górne stropy runęły aż do piwnicy.

Świadkowie: „Wszędzie był kurz, rozległ się ogłuszający huk”

Mieszkańcy okolicznych budynków opisują chwile grozy po zawaleniu. „Był to przerażająco głośny huk, a potem wszystko spowił biały obłok pyłu, jak po eksplozji” – relacjonowała jedna z kobiet dla El País. Inni świadkowie podkreślają, że „ziemia się zatrzęsła” i zostali natychmiast ewakuowani z sąsiednich nieruchomości.

Wszystkie otaczające budynki zostały ewakuowane ze względów bezpieczeństwa, a mieszkańcy nie będą mogli powrócić do domów przez kilka kolejnych dni. Wiceburmistrz Madrytu zaznaczyła, że pozostała część konstrukcji jest bardzo niestabilna, a akcja usuwania gruzu może potrwać nawet kilka dni.

https://twitter.com/cb24tv/status/1975553467206033690

Władze w stanie najwyższej gotowości – burmistrz i przewodnicząca regionu na miejscu

Burmistrz Madrytu, José Luis Martínez-Almeida, natychmiast przerwał wizytę w Londynie i wrócił, by na miejscu koordynować działania służb. Przewodnicząca regionu, Isabel Díaz Ayuso, także przyjechała na miejsce tragedii i jest na bieżąco informowana o postępach akcji ratunkowej. „To ogromne wyzwanie i obszar o wysokim ryzyku, wymagający maksymalnej ostrożności” – podkreślił przedstawiciel władz regionu, Francisco Martín.
Przeczytaj także: Hiszpania czeka na Polaków. Nie chodzi o turystów

Według hiszpańskich mediów, w chwili katastrofy na budowie pracowało ponad 40 osób. Przyczyny tragedii nie są jeszcze znane, ale pierwsze ustalenia wskazują na stopniowe załamanie się konstrukcji górnych stropów, które runęły jeden po drugim aż do piwnicy.

Gruzowisko po zawaleniu budynku w Madrycie

Zabytek przekształcany w luksusowy hotel

Zgodnie z danymi katastralnymi, zniszczony budynek powstał w 1965 roku i przechodził gruntowną modernizację. Inwestycja zakładała przekształcenie go w nowoczesny, czterogwiazdkowy hotel z sześcioma piętrami i odnowionymi piwnicami. W ostatnim czasie ekipy pracowały nad wzmocnieniem konstrukcji oraz zagospodarowaniem garaży, a całość miała potrwać trzy lata.

Jak podaje 20minutos, wszystko wskazuje na wewnętrzne zawalenie konstrukcji, a nie eksplozję czy błąd ludzki. Oficjalne śledztwo prowadzone będzie przez ekspertów z Policji Narodowej oraz służb technicznych Madrytu. Wstępne wyniki mają zostać ogłoszone w najbliższych dniach.

Hiszpańska prasa: tragedia w sercu stolicy

W komunikacie przekazanym przez Emergencias Madrid potwierdzono, że teren katastrofy pozostaje zamknięty, a konstrukcja jest „wyjątkowo niestabilna”. „To stopniowe zawalenie dotknęło cały budynek. Nie przerwiemy akcji, dopóki nie odnajdziemy wszystkich zaginionych” – zapewnił rzecznik madryckiej straży pożarnej.

Informacje o tragedii zostały potwierdzone przez El País, EFE i 20minutos. Media podkreślają, że zaangażowanie służb ratunkowych to jedna z największych akcji w centrum Madrytu w ostatnich latach. Władze apelują do mieszkańców o omijanie okolicy oraz przestrzeganie zakazów ruchu wokół Opery.