Przejdź do treści
Home » Katastrofa Air India, czy dopływ paliwa został celowo odcięty?

Katastrofa Air India, czy dopływ paliwa został celowo odcięty?

Tagi:
Przyczyna katastrofy samolotu Air India - nowe ustalenia śledczych

Przyczyna katastrofy samolotu Air India – nowe ustalenia śledczych 260 ofiar śmiertelnych, jeden ocalały i coraz więcej pytań – miesiąc po jednej z najtragiczniejszych katastrof lotniczych ostatnich lat na jaw wychodzą nowe ustalenia. Śledztwo prowadzone przez indyjską komisję AAIB koncentruje się na jednym elemencie: przełączniku paliwa w kokpicie.

Straszliwą katastrofę samolotu Air India przeżył tylko jeden pasażer

Przyczyna katastrofy samolotu Air India – nowe ustalenia śledczych

Do tragedii doszło 12 czerwca w indyjskim Ahmedabadzie. Boeing 787 Dreamliner linii Air India, wykonujący lot AI171, rozbił się zaledwie 36 sekund po starcie, spadając na teren uczelni z przylegającym szpitalem. Na pokładzie zginęło 241 osób, a kolejne 19 – na ziemi. Przeżyła tylko jedna osoba.
Według portalu branżowego „The Air Current”, śledczy analizują dane z czarnych skrzynek – rejestratora lotu i nagrania z kokpitu. Skupiają się na dwóch przełącznikach odpowiedzialnych za dopływ paliwa do silników, umieszczonych pod dźwigniami ciągu.

Te przełączniki mogą być przestawione w tryb „CUTOFF” (odcięcie dopływu paliwa) tylko w wyjątkowych sytuacjach. Są chronione specjalnymi osłonami, co praktycznie uniemożliwia ich przypadkowe użycie. Jak podkreśla amerykański ekspert ds. bezpieczeństwa lotniczego John Cox, pilot nie jest w stanie przestawić ich przypadkiem. – Nie da się ich po prostu potrącić – one się nie ruszą, mówi cytowany przez agencję Reutera. Przeczytaj także: Cudem przeżył straszliwą katastrofę samolotu AirIndia. Ocalał jako jedyny
Czytaj dalej poniżej

Dane z czarnych skrzynek sugerują możliwy błąd lub sabotaż ze strony załogi

Przełączenie jednego z regulatorów z pozycji „RUN” (uruchomienie) na „CUTOFF” oznacza natychmiastowe odcięcie paliwa i całkowitą utratę ciągu. To prowadzi do awarii wielu systemów pokładowych. Właśnie taki scenariusz – choć jeszcze niepotwierdzony – rozważają indyjscy eksperci.

Co najbardziej niepokojące, według źródeł zaznajomionych ze sprawą, dane z rejestratorów nie wykluczają, że do przełączenia doszło wskutek niewłaściwego zachowania w kokpicie – niekoniecznie przypadkowego. W grę wchodzi błąd, zaniedbanie, a nawet celowe działanie. Jeśli te przypuszczenia się potwierdzą, oznaczałoby to, że jeden z pilotów – lub obaj – mogli świadomie doprowadzić do katastrofy.
Przeczytaj także: Włochy: Makabryczny wypadek na lotnisku. Mężczyzna zginął, wciągnięty przez silnik samolotu
Czytaj dalej poniżej

Na obecnym etapie śledztwa wykluczono usterki techniczne i problemy konstrukcyjne samolotu oraz zanieczyszczenie paliwa czy błąd przy użyciu klap.
Wstępny raport AAIB ma zostać opublikowany w piątek. Nie wiadomo jeszcze, czy zostanie udostępniony publicznie – decyzja należy do indyjskich władz lotniczych.