We Włoszech doszło do kolejnej tragedii w placówce opieki nad najmłodszymi. Służby otrzymały dramatyczne zgłoszenie, a w żłobku natychmiast rozpoczęto akcję ratunkową. Cała społeczność jest w szoku, a władze apelują o spokój do czasu wyjaśnienia sprawy.
To wydarzenie szczególnie porusza opinię publiczną, ponieważ zaledwie trzy tygodnie temu w innym żłobku we Włoszech doszło do śmiertelnego wypadku podczas zabawy w ogrodzie.
Roczne dziecko zmarło w żłobku we Włoszech
Roczne dziecko zmarło w żłobku podczas popołudniowego odpoczynku. Według pierwszych ustaleń maluch doznał nagłego zatrzymania krążenia. Pracownicy natychmiast rozpoczęli reanimację, a następnie przekazali dziecko zespołowi ratownictwa medycznego. Pomimo szybkiego transportu do szpitala lekarze nie byli w stanie uratować dziecka.
Dochodzenie ma ustalić, co dokładnie doprowadziło do nagłego zatrzymania krążenia u tak małego dziecka i czy zdarzenie mogło mieć związek z innymi czynnikami.
Szok w mieście. Reakcja burmistrza Parmy
„Jesteśmy wstrząśnięci tym, co się stało. Tak nagłe odejście tak małego dziecka łamie serce i odbiera słowa” – powiedział Michele Guerra, burmistrz Parmy, cytowany przez tgsky.it. Podkreślił, że miasto jednoczy się z rodziną w jej ogromnym bólu oraz wspiera personel żłobka i rodziców innych dzieci, którzy przeżywają teraz wyjątkowo trudne chwile.
Zaledwie 3 tygodnie temu w innym żłobku we Włoszech 2-letni chłopiec udusił się sznurkami od bluzy zaczepionymi o krzewy w ogrodzie. Sprawa odbiła się szerokim echem i wywołała pytania o bezpieczeństwo najmłodszych w placówkach. Przeczytaj także: Tragedia w żłobku: 2-latek udusił się podczas zabawy w ogrodzie. Nikt nie zdołał go uratować
Śledztwo trwa. Rodzina czeka na odpowiedzi
Prokuratura bada wszystkie okoliczności tragedii. Specjaliści mają ustalić, czy zatrzymanie krążenia było nagłym zdarzeniem medycznym, czy też konieczne będą dodatkowe analizy.
To kolejny dramat w żłobku w krótkim czasie, co ponownie otwiera debatę o standardach opieki i procedurach bezpieczeństwa w placówkach dla dzieci we Włoszech.