Samolot wpadł do morza, katastrofa Boeinga 747: Do dramatycznego wypadku doszło na jednym z najważniejszych lotnisk świata. Samolot Boeing 747 cargo zsunął się z pasa startowego prosto do morza, w wyniku czego zginęły dwie osoby. Wstrząsające nagrania z miejsca zdarzenia obiegły świat, ukazując wrak maszyny z poważnie uszkodzonym kadłubem, częściowo zanurzony w wodzie.
Samolot wpadł do morza, katastrofa Boeinga 747
Do tragedii doszło w poniedziałek, 20 października, około godziny 3:50 czasu lokalnego (niedziela, 19 października, 20:50 czasu polskiego. Boeing 747, przylatujący ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, lądował na północnym pasie lotniska w Hongkongu. Chwilę po przyziemieniu samolot stracił sterowność, zsunął się z pasa i wpadł do morza.
Dwie osoby, które znajdowały się na pokładzie zginęły. To członkowie załogi w wieku 30 i 41 lat. Jeden zginął na miejscu, drugi zmarł później w szpitalu pomimo wysiłków lekarzy. Samolot nie przewoził w chwili wypadku ładunku. Maszyna zatrzymała się częściowo w wodzie, a jej tył został kompletnie zniszczony.
Czytaj także: „Uderzyły go nasze rakiety”. Szokujące oświadczenie Putina o katastrofie samolotu z dziesiątkami ofiar śmiertelnych Dalsza część artykułu poniżej
Szokujące zdjęcia z miejsca katastrofy
Filmy i fotografie, które błyskawicznie pojawiły się w mediach społecznościowych, przedstawiają olbrzymi samolot złamany niemal na pół, dryfujący w morzu. Służbom ratunkowym udało się uratować czterech członków załogi, których przewieziono do szpitala na obserwację. Obecnie nie ma jeszcze informacji o ich stanie zdrowia.
Władze lotnicze Hongkongu ogłosiły rozpoczęcie szeroko zakrojonego śledztwa mającego wyjaśnić przyczyny katastrofy. Brane pod uwagę są m.in. awaria układu hamulcowego oraz trudne warunki pogodowe w trakcie lądowania. W ostatnich latach firma Boeing boryka się z wieloma incydentami tego typu, co ponownie wywołało debatę o bezpieczeństwo jej samolotów.
Mimo powagi zdarzenia, lotnisko w Hongkongu nie zostało całkowicie zamknięte. Zablokowano jedynie północny pas startowy, na którym doszło do tragedii, co spowodowało odwołanie około 12 lotów cargo. Lotnisko w Hongkongu obsługuje każdego dnia ponad 1000 operacji lotniczych, będąc jednym z kluczowych węzłów na świecie.