Przejdź do treści
Home » Przełom w komunikacji. Starlink Elona Muska z nową usługą dostępną od lipca 2025

Przełom w komunikacji. Starlink Elona Muska z nową usługą dostępną od lipca 2025

Tagi:
T-Mobile i Starlink Elona Muska wprowadzają przełomową usługę satelitarną

T-Mobile i Starlink Elona Muska wprowadzają przełomową usługę satelitarną – Już od lipca br. komunikacja mobilna wkroczy na zupełnie nowy poziom. T-Mobile ogłosiło, że wspólnie ze Starlinkiem – satelitarną siecią Elona Muska – uruchomi przełomową usługę, która pozwoli użytkownikom korzystać z telefonu nawet tam, gdzie dotąd nie było zasięgu. Smartfony będą mogły działać w trybie satelitarnym bez konieczności instalowania żadnych dodatkowych aplikacji czy sprzętu. Od lipca dzięki T-Satelite będzie można łączyć się z internetem i wysyłać SMS-y.

Nowa usługa obejmie swoim zasięgiem aż 500 tysięcy mil kwadratowych obszarów w Stanach Zjednoczonych, które do tej pory były poza zasięgiem tradycyjnych operatorów. Chodzi głównie o odległe miejsca, oddalone od wież nadawczych – takie jak parki narodowe, góry czy rejony przybrzeżne. Dzięki współpracy ze Starlinkiem telefony będą mogły automatycznie łączyć się z satelitami, gdy znajdą się poza zasięgiem sieci komórkowej. T-Mobile już wcześniej testowało to rozwiązanie w sytuacjach kryzysowych, m.in. podczas huraganu Milton na Florydzie w 2024 roku.

Przełomowa data to 23 lipca 2025 roku. To właśnie wtedy T-Mobile oficjalnie uruchomi usługę T-Satellite we współpracy ze Starlinkiem Elona Muska. Początkowo użytkownicy będą mogli korzystać z przesyłania SMS-ów w trybie satelitarnym – informuje portal PCMAG. Telefony z Androidem zyskają od razu możliwość wysyłania MMS-ów, zdjęć i krótkich nagrań audio. Posiadacze iPhone’ów otrzymają tę funkcję w późniejszym terminie. Od 1 października usługa zostanie rozszerzona o możliwość korzystania z wybranych aplikacji opartych na przesyle danych, takich jak AccuWeather, AllTrails, Google, WhatsApp czy X (dawny Twitter).
Na portalu polskiobsertwator.de opublikowaliśmy listę telefonów komórkowych, które mogą łączyć się za darmo z internetem satelitarnym Elona Muska Dalsza część artykułu poniżej

Co zmienia się od lipca? Przede wszystkim to, że telefon będzie mógł działać w trybie satelitarnym bez konieczności instalowania żadnych dodatkowych aplikacji czy sprzętu. Po prostu – jeśli znajdziesz się w miejscu bez zasięgu tradycyjnej sieci, Twój telefon automatycznie połączy się z satelitami Starlinka. Użytkownicy nie będą musieli podejmować żadnych działań – połączenie nastąpi w tle, bez przerywania korzystania z telefonu. To oznacza, że od lipca na dobre zniknie problem utraconego zasięgu, co może być rewolucyjne zwłaszcza dla osób podróżujących po odległych regionach USA.

Nowa technologia będzie dostępna nie tylko dla klientów T-Mobile. Użytkownicy sieci AT&T oraz Verizon również będą mogli korzystać z usługi T-Satellite, płacąc 10 dolarów miesięcznie. Klienci T-Mobile posiadający taryfę Experience Beyond otrzymają dostęp do usługi bez dodatkowych opłat. W przyszłości operator planuje również wdrożenie darmowych wiadomości alarmowych 911 dla wszystkich, niezależnie od sieci czy posiadanej taryfy. T-Mobile zachęca również twórców aplikacji do dostosowywania swoich produktów do komunikacji satelitarnej. Przełomowa data to 23 lipca 2025 roku. To właśnie wtedy T-Mobile oficjalnie uruchomi usługę T-Satellite we współpracy ze Starlinkiem Elona Muska. Początkowo użytkownicy będą mogli korzystać z przesyłania SMS-ów w trybie satelitarnym – informuje portal PCMAG. Telefony z Androidem zyskają od razu możliwość wysyłania MMS-ów, zdjęć i krótkich nagrań audio. Posiadacze iPhone’ów otrzymają tę funkcję w późniejszym terminie. Od 1 października usługa zostanie rozszerzona o możliwość korzystania z wybranych aplikacji opartych na przesyle danych, takich jak AccuWeather, AllTrails, Google, WhatsApp czy X (dawny Twitter). Przeczytaj także: 500 zł kary za nawigację? Nowe przepisy w Polsce zaskakują wielu kierowców

Według T-Mobile technologia T-Satellite już teraz ratuje życie. Podczas testów beta aż 1,8 miliona użytkowników wysłało ponad milion wiadomości z miejsc, gdzie tradycyjna sieć nie działała. Co ciekawe, liczba otrzymanych przez nich wiadomości była trzykrotnie większa niż liczba wiadomości wysłanych, co oznacza, że pozostawali w zasięgu nawet wtedy, gdy sami nie inicjowali połączenia. W przyszłości T-Mobile i Starlink planują rozwijać usługę o możliwość prowadzenia rozmów głosowych i wideo – choć to będzie wymagało kolejnych inwestycji i rozszerzenia pasma częstotliwości.