Tanie linie lotnicze wprowadzają miejsca stojące: Nowa rewolucja szykuje się w europejskich tanich liniach lotniczych: od 2026 roku wielu przewoźników wprowadzi miejsca stojące, czyli tzw. Skyrider 2.0., które przypominają raczej siodełko rowerowe niż fotel samolotowy, są zaprojektowane do krótkich lotów. Dzięki temu samoloty będą mogły przewieźć o 20% więcej osób, oferując bardzo tanie bilety. Oto, działa ta rewolucyjna technologia.
Tanie linie lotnicze wprowadzają miejsca stojące w samolotach
Fotele Skyrider, zaprojektowane przez włoską firmę Aviointeriors, zapewniają pochyloną pozycję siedzącą pod kątem 45°, w której ciężar ciała opiera się głównie na nogach i tułowie. To z pewnością nie jest wygodny lounge, ale właśnie na tym polega idea: mniej miejsca, mniej materiałów, niższe koszty – zarówno dla linii lotniczych, jak i dla pasażerów.
Są wyjątkowo lekkie, ważą niemal o połowę mniej niż tradycyjne siedzenia, co przekłada się na niższe zużycie paliwa i krótszy czas serwisowania. Wyposażone są w pasy bezpieczeństwa, a podpory montowane są zarówno do podłogi, jak i sufitu. Odstęp między rzędami jest minimalny, jednak linie lotnicze podkreślają, że dzięki temu mogą przewozić nawet o 20% więcej pasażerów na krótkich trasach – trwających maksymalnie dwie godziny.
Przeczytaj także ► Cios dla tysięcy podróżnych: znana linia lotnicza ogłosiła bankructwo. Tysiące osób nie otrzyma zwrotu pieniędzy za bilety
Michael O’Leary z Ryanair mówił o tej koncepcji już w 2012 roku, a teraz wydaje się, że jego marzenie stanie się rzeczywistością. Plan? Dziesięć rzędów foteli Skyrider z przodu i kilka standardowych foteli z tyłu. Jak podaje Euro Weekly News , wkrótce w ich ślady pójdą inni niskobudżetowe linie lotnicze w Hiszpanii i Europie Wschodniej.
Tani lot, ale kosztem komfortu
Główną zaletą jest oczywiście cena: bilety lotnicze kosztujące od 1 do 5 euro na krótkie dystanse mogą stać się rzeczywistością. Ponadto kabiny stają się bardziej przestronne, a czas postoju samolotów ulega skróceniu. Mniej części, mniej czyszczenia, więcej czasu w powietrzu – co oznacza więcej pieniędzy dla firm.
A co mówią pasażerowie? Reakcje są podzielone. Reakcje są podzielone. Jedni doceniają innowacyjność i niskie ceny, inni obawiają się, że pomysł ten jest przesadzony. „Podoba mi się ta oferta, ale wolałbym nie stać na wysokości 12 000 metrów” – mówi jeden z internautów. Inni twierdzą, że za 3 euro do Paryża można wytrzymać dwie godziny niedogodności.
Przeczytaj także: „Otwieram drzwi awaryjne”. Chwile grozy na pokładzie samolotu – szokujący gest pasażera
Aviointeriors zapewnia, że fotele przeszły wszystkie testy bezpieczeństwa, włącznie z symulacjami szybkiej ewakuacji. Zatem z prawnego i technicznego punktu widzenia loty stacjonarne są wykonalne. A dla tych, którzy nadal cenią sobie wygodę, nadal będą dostępne bilety z klasycznymi miejscami, jednak nieco droższe.
Dzięki temu od 2026 r. ta „opcja stała” będzie mogła pojawić się na stronie rezerwacji, gdy wybierzesz swój ulubiony tani lot. Jeśli chcesz szybko wyskoczyć do miasta i masz ograniczony budżet, Skyrider może okazać się idealnym rozwiązaniem.