Wirus Zachodniego Nilu rozprzestrzenia się we Włoszech, jedna osoba zmarła w wyniku zakażenia – Wybierasz się latem do Włoch? Zachowaj ostrożność. W regionie Lacjum, gdzie co roku tysiące turystów odwiedza Rzym i nadmorskie kurorty, wykryto kilka przypadków zakażeni tropikalną chorobą. Jedna osoba – 82-letnia kobieta – nie przeżyła zakażenia. Władze potwierdzają: wirus się rozprzestrzenia. Potwierdzono kolejne przypadki zakażenia groźnym wirusem przenoszonym przez komary. Stan dwóch z nich jest ciężki.
Wirus Zachodniego Nilu rozprzestrzenia się we Włoszech – ostrzeżenie dla mieszkańców i turystów
Wszystko zaczęło się od przypadku seniorki z miejscowości Nerola w prowincji Rzym. Kobieta trafiła do szpitala z wysoką gorączką i zaburzeniami świadomości. Zmarła kilka dni później. Testy potwierdziły obecność wirusa West Nile. Dziś wiadomo, że w samym tylko regionie Lacjum potwierdzono kolejne 6 przypadków zakażenia – wszystkie w prowincji Latina.
Dwie osoby są w stanie krytycznym – informuje portal Roma Today. Pozostali pacjenci dochodzą do siebie, ale sytuacja sanitarna w regionie jest alarmująca.
Przeczytaj także: Tragiczne doniesienia z Włoch: Są już 83 ofiary śmiertelne wśród turystów w Alpach
Czy turyści powinni się obawiać?
Jeśli planujesz urlop we Włoszech – nie wpadaj w panikę, ale bądź świadomy zagrożenia. Władze regionu nie apelują o odwoływanie podróży, ale zalecają wzmożoną ostrożność, zwłaszcza osobom starszym, dzieciom i kobietom w ciąży.
Ważne: wirus nie przenosi się między ludźmi. Zarażenie następuje wyłącznie przez ukąszenie komara z gatunku Culex pipiens, aktywnego od zmierzchu do świtu.
Region Lacjum wdrożył już intensywny plan dezynsekcji, a służby weterynaryjne i medyczne prowadzą obserwację obszarów potencjalnego rozprzestrzeniania się wirusa. Dodatkowo lekarze rodzinni, pediatrzy i szpitale otrzymali zalecenie, by zwracać szczególną uwagę na pacjentów z nietypową gorączką lub objawami neurologicznymi.
Przeczytaj także: Dlaczego komary jednych gryzą częściej niż innych? Oto powód
Jak się chronić?
Aby zminimalizować ryzyko zakażenia, warto pamiętać o kilku prostych zasadach. Przede wszystkim należy stosować repelenty przeciw komarom, szczególnie wieczorem i nocą, kiedy są najbardziej aktywne. Podczas spacerów w zielonych i wilgotnych miejscach, zwłaszcza w pobliżu kanałów czy zbiorników wodnych, dobrze jest zakładać ubrania zakrywające ręce i nogi. W miejscu noclegu warto zadbać o odpowiednie zabezpieczenia – moskitiery, siatki w oknach czy zapachowe środki odstraszające owady. Nie bez znaczenia jest również unikanie gromadzenia się stojącej wody, np. w doniczkach czy podstawkach, ponieważ to właśnie tam komary najczęściej składają jaja. Przeczytaj również: Nowe zagrożenie epidemiologiczne w Europie: władze kolejnych krajów biją na alarm