
Pokojowa Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa: Rodziny izraelskich zakładników w Strefie Gazy wystosowały oficjalny apel do Norweskiego Komitetu Noblowskiego, domagając się, by Pokojową Nagrodę Nobla przyznano prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi. W ich ocenie to właśnie on odegrał kluczową rolę w działaniach na rzecz uwolnienia ich bliskich. Inicjatywa pojawiła się w kluczowym momencie, gdy w Egipcie trwają negocjacje nad wdrożeniem pierwszej fazy planu Trumpa, mającego na celu zakończenie wojny w Strefie Gazy.

„Pokojowa Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa„: do Komitetu wpłynęła oficjalna nota
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Hostages and Missing Families Forum, organizację reprezentującą większość rodzin zakładników, list został wysłany do Komitetu Noblowskiego w godzinach porannych, tuż przed planowanym na piątek ogłoszeniem laureata nagrody.
Plan opracowany przez Donalda Trumpa zakłada, że wszyscy 48 zakładnicy, którzy wciąż przebywają w niewoli, zostaną uwolnieni w ciągu 72 godzin od zatwierdzenia porozumienia.
„Trump wniósł nadzieję w nasze najtrudniejsze chwile”
„W tej właśnie chwili globalny plan prezydenta Trumpa, mający na celu uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników i zakończenie tej straszliwej wojny, leży na stole negocjacyjnym. Po raz pierwszy od miesięcy mamy nadzieję, że nasz koszmar wreszcie się skończy” – napisały rodziny w liście wysłanym do Komitetu Noblowskiego.
„Jesteśmy pewni, że nie zazna spokoju, dopóki ostatni zakładnik nie wróci do domu, wojna się nie skończy, a pokój i dobrobyt nie zostaną przywrócone mieszkańcom Bliskiego Wschodu” – dodano w oświadczeniu.
Przeczytaj także: Ujawniono prawdziwy majątek Donalda Trumpa. Suma przyprawia o zawrót głowy
W swoim liście rodziny wyraziły także wdzięczność wobec amerykańskiego przywódcy, podkreślając jego dotychczasowe osiągnięcia. „Od momentu objęcia urzędu Trump wniósł nadzieję w nasze najtrudniejsze chwile” – napisano, nawiązując do uwolnienia części zakładników dzięki zawieszeniu broni wynegocjowanemu przez USA w okresie od stycznia do marca.
„W minionym roku żaden przywódca ani organizacja nie przyczyniła się bardziej do pokoju na świecie niż prezydent Trump. Gdy wielu pięknie mówiło o pokoju, on go osiągnął” – kontynuuje dokument. Na zakończenie pojawia się bezpośredni apel: „Gorąco prosimy o przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla prezydentowi Trumpowi, ponieważ przysiągł, że nie spocznie, dopóki ostatni zakładnik nie wróci do domu”.
Kontekst polityczny i wcześniejsze kandydatury
Donald Trump był wielokrotnie zgłaszany do Pokojowej Nagrody Nobla od 2018 roku przez amerykańskie i międzynarodowe osobistości. W lipcu także premier Izraela Benjamin Netanjahu zgłosił jego kandydaturę, powołując się na decydującą rolę Waszyngtonu w wojnie między Izraelem a Iranem, która trwała 12 dni, oraz w późniejszym zawieszeniu broni. Jednak ta nominacja będzie ważna dopiero przy wyborze w 2026 roku, ponieważ zgłoszenia zamyka się we wrześniu poprzedniego roku.
Niektórzy obserwatorzy sądzą, że amerykański prezydent przyspiesza działania dyplomatyczne, by zrealizować plan pokojowy dla Gazy, także w próbie wzmocnienia swoich szans na zdobycie prestiżowego wyróżnienia w tym roku.