
Trump planuje atak na Wenezuelę i Kolumbię: Świat obiegła niepokojąca wiadomość dotycząca planów administracji Donalda Trumpa. Według wypowiedzi amerykańskiego senatora, Stany Zjednoczone mogą przygotowywać atak na Wenezuelę i Kolumbię. Informacje wywołały falę komentarzy i obaw o możliwą eskalację konfliktu w Ameryce Łacińskiej. Eksperci ostrzegają, że konsekwencje takiego ruchu mogłyby być globalne.

Trump planuje atak na Wenezuelę i Kolumbię
Według doniesień amerykańskiego senatora Lindseya Grahama, administracja Donalda Trumpa rozważa interwencję militarną przeciwko Kolumbii oraz Wenezueli. Jak podaje portal Colombia Reports, Graham zadeklarował, że USA mogą przeprowadzić działania wojskowe zarówno w Kolumbii, jak i Wenezueli. Operacja miałaby objąć m.in. użycie sił morskich oraz interwencje lądowe — co oznaczałoby poważną eskalację w regionie Ameryki Łacińskiej.
Kongresman w wywiadzie dla stacji CBS oświadczył, że prezydent USA Donald Trump planuje po swojej podróży do Azji poinformować Kongres o planowanych działaniach militarnych przeciwko Wenezueli i Kolumbii. – „W Kongresie odbędzie się przesłuchanie” – zapowiedział Graham. – „Będzie ono dotyczyć nie tylko możliwych ataków morskich, ale także operacji lądowych”. Polityk zadeklarował pełne poparcie dla takiego kroku i podkreślił, że Trump posiada wszystkie niezbędne uprawnienia, by podjąć taką decyzję.
Senator zwrócił się także do amerykańskich żołnierzy, by nie słuchali głosów krytyki, które mogłyby potępiać ewentualną inwazję. – „To wy sprawiacie, że Ameryka jest bezpieczna” – dodał republikański kongresman.
Przeczytaj także: Ujawniono prawdziwy majątek Donalda Trumpa. Suma przyprawia o zawrót głowy
Reakcje międzynarodowe i potencjalne skutki
Eksperci ostrzegają, że taki plan może pociągnąć za sobą ogromne reperkusje: pogorszenie stosunków USA z krajami latynoamerykańskimi, możliwą odpowiedź dyplomatyczną lub nawet militarną ze strony rządów Kolumbii i Wenezueli. Ponadto, jak wynika z raportów, działania USA na wybrzeżu Wenezueli – przedstawiane jako walka z kartelami – były już przedmiotem krytyki międzynarodowej.
W przypadku rozpoczęcia interwencji, kraje regionu mogą uznać to za naruszenie ich suwerenności, co źle wróży stabilności całego obszaru.
Wenezuela jest od lat krytykowana przez USA za rzekome powiązania z przemytem narkotyków i korzystaniu z dochodów z nielegalnych działań. Kolumbia natomiast boryka się z problemem przemytu i działalnością zbrojną w strefach przygranicznych. Analiza sytuacji wskazuje, że motywacja USA może być wymiaru bezpieczeństwa narodowego — choć eksperci zwracają uwagę, że może to być także polityczny ruch wymierzony w reżim Maduro.
