Kradzież w Luwrze: policja aresztowała pięć osób podejrzanych o udział w spektakularnym napadzie – Nadzieja na odzyskanie skradzionych klejnotów ponownie rozbłysła w Paryżu. Jedenaście dni po spektakularnej kradzieży w Luwrze, która odbiła się echem na całym świecie, policja dokonała ważnych zatrzymań. W środowy wieczór funkcjonariusze Brigade de répression du banditisme (BRB) zatrzymali pięć osób podejrzanych o udział we włamaniu.
Podczas akcji policyjnej, która miała miejsce w środowy wieczór zatrzymano pięć osób. Według śledczych jeden z zatrzymanych należał do czteroosobowej grupy, która włamała się do muzeum. Służby opierają się na próbkach DNA pobranych z miejsca zdarzenia. Policja próbuje ustalić także rolę w grupie pozostałych zatrzymanych.
Prokurator potwierdza aresztowania
W rozmowie z radiem RTL prokurator Paryża Laure Beccuau potwierdziła aresztowania i poinformowała, że dotyczą one „kilku osób zidentyfikowanych przez śledczych” podczas współpracy BRB z policją sądową. – Jest za wcześnie, by mówić o ich profilu, ale możemy potwierdzić, że postęp jest znaczący – powiedziała Beccuau, zastrzegając, że śledztwo wciąż znajduje się w wrażliwej fazie.
Prokurator ujawniła, że jednego z zatrzymanych powiązano z miejscem przestępstwa dzięki śladom DNA. Pozostali – jak zaznaczyła – mogą pomóc w odtworzeniu przebiegu wydarzeń i wskazać, gdzie mogą znajdować się skradzione przedmioty.
Nieoficjalnie wiadomo, że główny podejrzany to jeden z domniemanych bezpośrednich uczestników włamania, natomiast reszta mogła odpowiadać za logistykę lub ochronę. Policja bada, czy zatrzymani są częścią większej grupy przestępczej, która mogła stać za przygotowaniem i przeprowadzeniem skoku na muzeum.
Przeczytaj także: Kolejny skok na muzeum we Francji. Złodzieje wynieśli złoto i srebro z Maison des Lumières Denis-Diderot
Przełom po dniach ciszy
Aresztowania to pierwszy realny przełom w śledztwie, które od kilkunastu dni angażuje znaczne siły. Kradzież w Luwrze, która miała miejsce 10 października, była akcją błyskawiczną i perfekcyjnie zaplanowaną. Według śledczych sprawcy musieli znać rozmieszczenie kamer i system zabezpieczeń, co wskazuje na działanie profesjonalistów.
Analiza śladów biologicznych i przedmiotów pozostawionych podczas ucieczki pozwoliła śledczym namierzyć część grupy. To właśnie te dowody doprowadziły do środowych zatrzymań. Przeczytaj także: Kobieta zatrzymana po kradzieży złota z muzeum w Paryżu. Próbowała sprzedać część łupu
Szansa na odzyskanie klejnotów
Po dniach milczenia informacja o aresztowaniach rozbudziła nadzieję na odzyskanie skradzionych klejnotów, których wartość szacuje się na 88 milionów euro. Interpol opublikował ich zdjęcia na swojej stronie internetowej, apelując o pomoc w ich odnalezieniu.
Śledztwo wciąż trwa
Policja nie ukrywa ostrożnego optymizmu. – Ostatnie godziny przyniosły nowe informacje, które mogą pomóc w odtworzeniu całego włamania – powiedział jeden z oficerów prowadzących sprawę. Zatrzymani są obecnie przesłuchiwani, a zebrane dowody analizowane przez laboratoria kryminalistyczne.
Śledczy liczą, że przesłuchania pozwolą odtworzyć strukturę grupy i wskazać miejsce przechowywania łupu. Jeśli podejrzenia się potwierdzą, francuska policja może być o krok od odzyskania klejnotów korony, które dla Francuzów są symbolem ich historii i narodowego dziedzictwa.