Przejdź do treści

Nieaktywny wulkan wybuchł po raz pierwszy od 12 000 lat. Gigantyczna kolumna popiołu, odwołane loty i pilne ostrzeżenia sanitarne

Tagi:
25/11/2025 13:56 - AKTUALIZACJA 25/11/2025 13:57

Nieaktywny wulkan wybuchł po 12 000 latach – Erupcja nieaktywnego wulkanu po raz pierwszy od 12 000 lat wywołała chaos w regionie. Gigantyczna kolumna popiołu wzniosła się na wiele kilometrów w górę, zmuszając władze do odwołania lotów, wydania ostrzeżeń sanitarnych i ewakuacji części mieszkańców. Naukowcy ostrzegają, że to zjawisko może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia ludzi i sytuacji klimatycznej w całej okolicy. Hayli Gubbi, położony w etiopskim regionie Afar, w Dolinie Ryftowej, ożył w niedzielny poranek, a unoszące się chmury szybko rozprzestrzeniły się w kierunku Półwyspu Arabskiego i Azji Południowej, zmuszając władze do wydania ostrzeżeń dla mieszkańców.

Nieaktywny wulkan wybuchł po 12 000 latach – Popiół rozprzestrzenił się na tysiące kilometrów

Erupcję wykryto dzięki zdjęciom satelitarnym analizowanym przez centrum VAAC Toulouse, które poinformowało o imponującym rozprzestrzenianiu się chmury popiołu w kierunku Jemenu, Omanu, Indii, a nawet północnego Pakistanu. Brak obserwacji bezpośrednich — spowodowany tym, że obszar wokół wulkanu jest praktycznie niezamieszkany — sprawił, że pierwsze potwierdzone informacje pojawiły się dopiero po godzinie 8:30 GMT. Eksperci podkreślają, że wysokość kolumny popiołu przekroczyła standardowy pułap lotów samolotów pasażerskich, co zmusiło władze lotnicze na całym świecie do podjęcia dodatkowych środków ostrożności.

Wulkan Hayli Gubbi, o wysokości około 500 metrów, znajduje się w jednym z najbardziej aktywnych geologicznie regionów świata. Mimo to brak jakichkolwiek oznak aktywności w ostatnich tysiącleciach sprawił, że bieżąca erupcja jest uznawana za zjawisko wyjątkowe. Jak wskazuje Instytut Smithsona, wulkan nie wykazywał aktywności od początku holocenu.
Przeczytaj także: Potężny wybuch wulkanu: Słup popiołu sięgał 10 kilometrów. Wydano pilne ostrzeżenie

Ostrzeżenia dla mieszkańców i środki ochrony

Choć obszar wokół krateru jest bardzo słabo zaludniony, władze regionalne wydały pilne zalecenia dla ludności. Lokalne służby zaapelowały, by mieszkańcy chronili drogi oddechowe oraz zabezpieczyli zbiorniki z wodą, podkreślając, że pył wulkaniczny może być groźny dla zdrowia, zwłaszcza dla osób z chorobami układu oddechowego. W pobliże wulkanu wysłano również zespół medyczny, który ma udzielać pomocy w razie potrzeby.

Także w Jemenie władze nie pozostały obojętne. Rozprzestrzeniający się obłok popiołu skłonił tamtejszych urzędników do apelów, by mieszkańcy pozostawali w domach, a jeśli muszą wyjść — używali masek i okularów ochronnych oraz szczelnie zabezpieczyli domowe zasobniki wody. Lokalna prasa przekazywała te ostrzeżenia przez całą niedzielę.

Odwołane loty na tysiące kilometrów

Skutki erupcji dotarły aż do Azji Południowej, gdzie odwołano lub przekierowano wiele lotów. Na głównym lotnisku w Delhi we wtorek zawieszono co najmniej siedem międzynarodowych połączeń – podaje agencja PTI. Wiele tras krajowych zostało prewencyjnie anulowanych, a Urząd Lotnictwa Cywilnego wydał zalecenia, by unikać obszarów dotkniętych popiołem.

Indyjska służba meteorologiczna poinformowała, że chmura wulkaniczna przemieszcza się na wysokości około 10 kilometrów. VAAC Toulouse szacuje, że wieczorem opuści ona indyjską przestrzeń powietrzną i kieruje się następnie w stronę Chin. To samo potwierdziło francuskie centrum, główna faza erupcji już się zakończyła i w atmosferze pozostały jedynie resztkowe cząstki.